Stare polskie przysłowie powiada: nie ma tego złego… itd. Kryzys związany z kłamstwem na temat polskiej odpowiedzialności za Holokaust, niezależnie od tego, jak się skończy, przyniósł nam jedną ewidentną korzyść.
Pozbawił nas złudzeń.
Wydawało się nam, że uległością, pokorą i jednostronnymi ustępstwami sprawimy, iż wizerunek Polski w oczach świata się polepszy, że zostaniemy docenieni, poklepani po ramieniu, a w końcu rozgrzeszeni za niepopełnione winy. Nic bardziej mylnego. Nasza koncyliacyjność została uznana za słabość.
Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Czas na inwestycję mija 13 czerwca 2025 r.
Kup akcje już dziś i odbierz GRATIS pakiet subskrypcyjny DO RZECZY+
Szczegóły:
platforma.dminc.pl
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.