#144: Nagonka. Zagraniczne media bezpardonowo atakują partię Kaczyńskiego

#144: Nagonka. Zagraniczne media bezpardonowo atakują partię Kaczyńskiego

Dodano:   /  Zmieniono: 
– W większości zachodnich krajów „znawca Polski” to zazwyczaj krytyk prawicy, a zwłaszcza PiS. Nic więc dziwnego, że europejska prasa pisała o wyborczym zwycięstwie ksenofobów i populistów – pisze Piotr Semka w artykule „Polska w krzywym zwierciadle”. A teraz zobaczymy, czy Polacy są tak głupi, by głosować na prawicę – takie oto zdanie opublikował na Twitterze Adrian Ulrich, dziennikarz niemieckiej telewizji publicznej ARD, tuż przed ogłoszeniem wyników wyborów 25 października. 
– Ten tweet skrytykowali nawet inni niemieccy korespondenci. Nie zmienia to jednak faktu, że Ulrich, choć z brutalną szczerością, trafnie oddał nastroje większości niemieckich mediów wywołane wyborczą wygraną PiS. Ton był wszędzie niemal taki sam: „Polska idzie w kierunku orbánizacji” – zauważa publicysta na łamach najnowszego numeru tygodnika.

–  Przy opisie PiS pojawia się wiele określeń, które mają w niemieckim słowniku konotacje negatywne. „Nationalistisch”, „rechts-national” czy „national-populistisch” trudno rzeczywiście uznać za neutralne – przyznaje korespondent „Die Welt” Gerhard Gnauck w rozmowie z Cezarym Gmyzem („GW straciła na znaczeniu”).

- Największy wpływ na ocenę działań nowego rządu przez europejską opinię publiczną będą miały analizy korespondentów i dziennikarzy zagranicznych pracujących w Polsce. Kim oni są? – zastanawia się z kolei Wojciech Wybranowski. W tekście „Zachodnia pałka na prawicę” dziennikarz zauważa, że część zachodnich gazet, które ostro krytykowały zwycięstwo prawicy w Polsce, nie ma nawet w naszym kraju swoich korespondentów.

Ponadto w „Do Rzeczy”:

- Rząd Beaty Szydło ma dobry punkt wyjścia. Jednak oczekiwania społeczne są jeszcze większe – przekonuje Piotr Gursztyn. Zaszkodzić PiS może tylko PiS – konkluduje publicysta w tekście „Krajobraz przed bitwą”.

- Piotr Gociek przygląda się z kolei toczonej w szeregach Platformy Obywatelskiej „Wojnie buldogów”. - Walka o władzę w Platformie będzie widowiskowa, ale jej wyborcy nie takie już rzeczy wybaczali skompromitowanym baronom – stwierdza.

- Przyszłość opiniotwórczego establishmentu, który w III RP prawica nazwała „salonem”, rysuje się pod rządami PiS marnie, ale wcale nie ze względu na odwet „PiS-owców”, którym straszą się salonowcy w prywatnych rozmowach i w mediach społecznościowych – przekonuje z kolei Rafał A. Ziemkiewicz. W artykule „Salon  Potłuczonych” problemem salonu jest to, że z grona postrzeganego jako ludzie najlepsi, odnoszący sukcesy, zmieniający świat, wyznaczający mody i trendy, zmienił się on w oczach społeczeństwa w zgromadzenie jęczących ofiar, celebrujących swoje rany, licytujących się w męczeństwie i mających światu za złe.

- Czy Franciszek jest papieżem? – zastanawia się Tomasz P. Terlikowski, odnosząc się w swym tekście do najbardziej radykalnej książki, jaką napisał Antonio Socci. Włoski watykanista i publicysta stawia w niej tezę, że Konklawe wybrało kard. Jorge Bergoglia, łamiąc zasady. A to oznacza, że w istocie nie jest on papieżem.

- Joanna Siedlecka odkrywa przed czytelnikami „Do Rzeczy” tajemnicę śmierci córki Broniewskiego. Córka poety popełniła samobójstwo, bo odkryła, że jej kochanek żył również z jej matką. W PRL ten seksskandal zamieciono pod dywan – zdradza autorka.


W najnowszym wydaniu tygodnika „Do Rzeczy” prof. Marek Jan Chodakiewicz pisze także o łamaniu kręgosłupów amerykańskim historykom, Joanna Bojańczyk opowiada o nietypowych modelkach na wybiegach, a Łukasz Zboralski informuje o próbach reanimacji legend polskiej motoryzacji: syreny oraz poloneza.


Nowy numer „Do Rzeczy” w sprzedaży od poniedziałku, 2 listopada 2015. Tygodnik „Do Rzeczy” można też czytać w popularnej na całym świecie aplikacji Kiosk Google  Play (Google Newsstand), która umożliwia między innymi dodawanie własnych notatek do tekstów. Tygodnik „Do Rzeczy” jest również dostępny w wersji cyfrowej u dystrybutorów prasy elektronicznej, m.in. w Nexto (http://www.nexto.pl/e-prasa/tygodnik_do_rzeczy_p35465.xml?archival), e-Kiosk (http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=issue&id_issue=89576) oraz w aplikacji WPROST KIOSK odpowiednio dla:  
- systemu Android: (https://play.google.com/store/apps/details?id=com.paperlit.android.wprost)
- systemu iOS (https://itunes.apple.com/pl/app/wprost-kiosk/id459708380?mt=8).
„Do Rzeczy” jest również dostępny w wersji dźwiękowej w Audiotece.

Całość recenzji dostępna jest w 45/2015 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także