Jestem jak Kaczyński

Jestem jak Kaczyński

Dodano:   /  Zmieniono: 
 
Z Leszkiem Millerem, przewodniczącym SLD rozmawia Marek Migalski

Marek Migalski: Kim pan jeszcze chce być w polityce? O co pan jeszcze gra?

Leszek Miller: Razem z kolegami...

... i koleżankami.

I koleżankami, jasne, chcemy realizacji kilku ważnych postulatów.

PiS wam ukradł hasła socjalne, PO całą aksjologię. Już nikomu nie jesteście potrzebni.

Myli się pan. Chodzi o wiarygodność. PiS zrobił prezent najzamożniejszym Polakom, likwidując trzecią stawkę podatkową, a PO podwyższyła VAT, uderzając w biednych. Poza tym jesteśmy potrzebni chociażby tym ludziom, którzy nie godzą się na prymitywne opluwanie Polski Ludowej, militaryzację polityki zagranicznej i budowę państwa konfesyjnego.

PO zaczyna was w tym wyręczać.

Niech pan nie żartuje.

Pan przecież nigdy nie był zażartym antyklerykałem. To Palikot może się wygłupiać z antykościelnością. Panu nie wypada.

Ja nie chcę walki z Kościołem, lecz zachowania odrębności państwa i Kościoła. (…)

fot. Rafał Siderski/Forum    

Cały wywiad dostępny jest w 31/2015 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także