Z prof. Jadwigą Staniszkis, socjologiem rozmawia Mariusz Staniszewski
MARIUSZ STANISZEWSKI: Pani nazwisko pojawia się jako nazwisko kandydatki PiS na prezydenta.
PROF. JADWIGA STANISZKIS: Pierwszy raz to słyszę. Raczej mówi się o prof. Zycie Gilowskiej. Z pewnością byłaby lepszym kandydatem niż prof. Piotr Gliński – jest kobietą, jest waleczna, dużo się nauczyła w Radzie Polityki Pieniężnej. Jeśli tylko na kandydowanie pozwoliłby jej stan zdrowia, to miałaby duże szanse.
Pani władza nie pociąga?
Nie. Moją ambicją jest jak najwięcej zrozumieć i przekazać tę wiedzę. A ponieważ ciągle zajmuję się analizowaniem władzy, zdaję sobie sprawę z tego, jak bardzo jest iluzoryczna i ograniczona. (...)