Wszyscy nienawidzą Rosjan?

Wszyscy nienawidzą Rosjan?

Dodano: 
Kremlowskie tuby propagandowe reagują z właściwą sobie gracją na pogarszający się poziom życia i kasandryczne przepowiednie ekonomistów co do przyszłości Rosji w warunkach pogłębiającej się izolacji politycznej i spadku cen surowców. Żyje się może skromniej, ale jak ma się żyć w oblężonej twierdzy? – pyta na łamach "Do Rzeczy" Bartłomiej Michalik.

W windzie, jak to w windzie. Miejsca mało, granice intymności naruszone. Trzeba starać się o dobre stosunki. – Dzień dobry! Znowu leje... – zagajam rozmowę ze szpakowatym panem o miłej powierzchowności, z którym przyszło mi jechać w dół od szóstego piętra. – O, widzę, że cudzoziemiec! – uśmiecha się pan. – Tak. Z Polski – wyjaśniam. – Wam to dobrze... – wzdycha pan i spuszcza smutno oczy. – A nas wszyscy nienawidzą… Jeszcze w wyłożonym ślicznie marmurem holu bezskutecznie staram się przekonać znajomego z windy, że to nieprawda.

Cały artykuł dostępny jest w 31/2017 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także