Złote dzieci Platformy
  • Kamila BaranowskaAutor:Kamila Baranowska

Złote dzieci Platformy

Dodano:   /  Zmieniono: 
Ich nazwiska padają przy okazji każdej większej afery z udziałem partii rządzącej. Mimo to powodzi im się świetnie. PO nie zostawiła ich w potrzebie.

Kiedy ktoś w bardzo młodym wieku zyskuje wpływy, pieniądze i wysoką pozycję, nie trzeba wiele czasu, by do głowy uderzyła mu woda sodowa. Tym bardziej jeśli szybki awans społeczny zawdzięcza znalezieniu się w odpowiednim czasie i w odpowiednim towarzystwie. Takim miejscem dla Piotra Wawrzynowicza, Marcina Rosoła, Michała Dzięby, Piotra Targińskiego czy Sławomira Nowaka byli Młodzi Demokraci – młodzieżówka Platformy Obywatelskiej. 

Wawrzynowicz, Rosół, Dzięba i Targiński razem studiowali politologię na Uniwersytecie Warszawskim. Interesowali się polityką. Targiński dorabiał jako model (kiedy awansował, nabijały się z tego tabloidy). Przyjechali z prowincji i bardzo chcieli zajść wysoko. Kiedy prześledzi się ich kariery, na myśl przychodzi american dream. Tylko że to, gdzie dziś są, zawdzięczają raczej partii niż własnej ciężkiej pracy. (...)

Cały artykuł dostępny jest w 29/2014 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także