– We współczesnych dla naszego kraju warunkach realizacja tego projektu jest bez wątpienia porównywalna z realizacją projektów nuklearnych i rakietowych związku Radzieckiego, które prowadzili wybitni radzieccy naukowcy Kurczatow i Korolow – powiedział Władimir Putin podczas uroczystości.
Według prezydenta Rosjki, grudnia ubiegłego roku w stan gotowości postawiono pierwszy pułk rakiet strategicznych, wyposażony w system Awangard. Stwierdził, że to ogromne wydarzenie w życiu kraju i w kwestii zapewniania Rosji bezpieczeństwa. Podkreślił przy tym, że jego państwo ma "najbardziej zaawansowaną broń, której nie mają inne kraje".
Głowica Awangard może osiągać prędkość 20 razy większą niż dźwięk i wykonywać manewry unikowe dla obezwładnienia obrony przeciwrakietowej. Obecnie montuje się je na międzykontynentalnych pociskach balistycznych UR-100N UTTH (ICBM).
Jednak sprawa z systemem Awangard wydaje się być nie tak prosta. "Rosjanie najpierw poinformowali, że do służby wszedł pierwszy pułk uzbrojony w rakiety hiperdźwiękowe systemu Awangard, a dzień później, że rozpoczęto produkcję seryjną tych pocisków. W rzeczywistości nie wiadomo, czy ten system w ogóle działa i czy ostatnie newsy przekazywane przez TASS nie są typową, rosyjską dezinformacją (...) Sytuacja jest o więc o tyle dziwna, że rakiety Awangard wprowadzono do służby operacyjnej jeszcze przed rozpoczęciem ich produkcji" – pisał w grudniu 2019 roku branżowy portal defence24.pl.
Czytaj też:
Mińsk: Masowe zatrzymania podczas protestu kobietCzytaj też:
Beata Kempa pod lupą. NIK: Nie wszystkie zadania wykonano zgodnie z prawem