Między epidemią a wyborami
  • Paweł LisickiAutor:Paweł Lisicki

Między epidemią a wyborami

Dodano: 
Komisja wyborcza, zdjęcie ilustracyjne
Komisja wyborcza, zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP / Darek Delmanowicz
Dawno już nie było w Polsce równie osobliwej debaty jak ta, która toczy się od tygodni na temat daty wyborów prezydenckich.

Być może dlatego, że wskutek epidemii wszystko stało się dziwne, inne i nieprzewidywalne. Tak czy inaczej, termin wyborów stał się jedynym realnym przedmiotem sporu politycznego. Z jednej strony opozycja, praktycznie we wszystkich swoich odmianach, coraz głośniej domaga się jego przesunięcia, z drugiej – władza, szczególnie mocno zrobił to prezes PiS Jarosław Kaczyński, twierdzi, że nie ma do tego żadnych podstaw. Dlaczego tak się dzieje, łatwo zrozumieć.

Cały felieton dostępny jest w 13-14/2020 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także